sobota, 19 lutego 2011

tattoo-plecy,szyja

Druga część ptasich tatuaży przed Wami :)
Moim zdaniem jaskółki ładniej wyglądają na nadgarstku :) (patrz poprzedni post)
Ale w tych, też nie najgorzej :)
W POPRZEDNIM POŚCIE SĄ TEŻ NOWE ZDJĘCIA :)
Zaraz mam sesje z Magdami:)
czuje,że będzie ciekawie.
MIŁEGO DNIA!

12 komentarzy:

  1. No niestety na 1 i 2 punkt nic nie poradzę, ale mogę Ci powiedzieć, że nie ma się czego bać. Ból jest, ale da się go wytrzymać, to przecież nie jest jakieś zarzynanie nożem, tylko kilka cieniuśkich igiełek które wchodzą na milimetrową głębokość do twojego ciała. Ja się bałam , bolało mnie jak mi robił tatuażysta, ale teraz stwierdzam, że ten cały strach to głupota.

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałe tatuaże! Zapraszam do mnie!
    http://xxstreetfashionxx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. tatuaże super :)


    ---
    disco-diva.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam koniczynkę na miednicy ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne te ptaszki - bardzo kobiece :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. te na łopatce z pierwszego zdjęcia - przepiękne ♥
    no i na nadgarstku też :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe ptasie motywy tatuaży;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tatuaże piękne. Ja również niedługo w końcu dorobię się swojego :)

    Dziękuję za komentarz!
    U mnie nowa notka!
    www.fashionablyyy.blogspot.com

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. mam zamiar zrobić sobie patki/jaskółki tylko że na nadgarstku i myślę że tak z 5-6 ich będzie ; )

    zapraszam na mojego bloga ; )
    obserwuję ; )

    OdpowiedzUsuń